Witam. Sprzedam SWM superdual, moją Włoszkę. Nie ma się czego bać, dealer SWM jest w Tarnowie. Na stronie dealera jest praktycznie wszystko dostępne do tego modelu i są rysunki z budową motocykla. Silnik ma pojemność 600 i moc 54 konie i tyle samo momentu obrotowego. Moto jest specyficzne, jest to duża jednocylindrówka, ma moc od dołu obrotów i mocno szarpie do przodu. Mocno też hamuje silnikiem , więc trzeba to opanować. Jeśli szukasz łagodnego motocylka do jeżdżenia po mieście to ten nie jest dla Ciebie, jeśli szukasz motoru z aksamitnie chodzącym japońskim silnikiem to również nie dla Ciebie. SWMka jest narowista, silnik mocno szarpie, daje duże drgania, uciążliwe po jakimś czasie. Jeśli Ci to nie przeszkadza i wiesz co to jednocylindrowiec to będziesz zadowolony. Banan z twarzy nie schodzi przez całą drogę, motor uwielbia wkręcanie na obroty i hamowanie silnikiem i nie lubi wolnej jazdy 50 km/h to udręka. Wydech seryjny super, nie za głośny na dalszej trasie i nie za cichy, przy schodzeniu z obrotów fajnie strzela. Motor z przebiegiem 55 tyś km. Z roku 2017 Sprowadzony z Włoch, gdzie dużo się jeździ. Zrobiłem w nim sprzęgło, uszczelnienie lag z nowym olejem, nowa tarcza z tyłu i nowe klocki, przód tylko nowe klocki bo tarcza ok, nowy płym hamulcowy, Opony ok. Ogólnie Moto z przeglądem i OC, fajne do jazdy, dobre na pierwszy motor ( waży tylko 170 kg ) i moc do opanowania. Bardzo uniwersalny sprzęt, na obecnych oponach można na szutrach i w lekkim terenie nieźle się pobawić. Można też założyć większą kostkę i jechać w mocniejszy teren, lub założyć szosówki i zrobić wersję uliczną ( jest na forum SWM Superdual piękna...) Ja stawiałem na uniwersalność. Siedzenie dokupiłem komfortowe bo na standardzie nie szło jeździć, zawieszenie regulowane także można ustawić pod siebie. Ogólnie szkoda mi się z nią rozstać ale potrzebuję kasy, po ilości wymienionych części widać, że robiłem ją dla siebie, przyszły właściciel będzie zadowolony. Dla informacji co to za marka. Kiedyś Husqvarna należała do BMW ale sprzedali osobno markę a osobno fabrykę, która była we włoszech. Włosi kupili licencję na silniki , tylko nie mogli tego już nazwać Husqvarna, więc jest SWM, jest to bezpośrednia kontynuacja Husqvarny 630 TE i dużo części pasuje do SWM.