Siemka jestem pitbike i szukam nowego domku. Może i nie jestem markowy,najmłodszy i nie mam olbrzymiego silnika ale drzemie we mnie bestia. Tatuś bardzo o mnie dbał i trzymał mnie w domku pod kocem żeby było mi ciepło oraz wszystko robił na bierząco, ostatnio wymienił mi silnik na większy żebym jeszcze szybciej jechał, gaźnik bo mi z niego ciekło, przełącznik zapłonu i gripy żebym jeszcze lepiej wyglądał oraz tarcze tył, klocki przód tył żebyśmy nie wylądowali na drzewie. Ogólnie sprawuje się bardzo dobrze ale tatuś nie ma dla mnie czasu więc szuka mi nowego domku który będzie o mnie dbał Po więcej informacji zapraszam do mojego taty w wiadomości lub numer telefonu Możliwa wymiana za samochód osobowy