Sprzedam motocykl Yamaha TDR 125: - rok produkcji 1999, - przebieg 45915km, - VIN JYA5AE00000012156, data pierwszej rej.: 05.07.1999, nr rej.: KR204E (dane do historiapojazdu.gov.pl). Motocykl w moich rękach od niemal 10-ciu lat. Na motocyklu uczyłem się jeździć, początkowo mając prawo jazdy samochodowe kategorii B (motocykl ma 11kW w dowodzie rejestracyjnym), a potem w trakcie i po kursie na prawo jazdy motocyklowe kategorii A. Moim zdaniem, motocykl świetnie nadaje się do nauki. Motocykl jest bardzo lekki (135kg) i łatwo się nim manewruje. Dodatkowo, motocykl ma wystarczająco duże gabaryty oraz wysokość tak, by nie wyglądać na nim jak na zabawce (mam 85kg wagi i 180cm wzrostu). Motocykl ma duży prześwit, więc nadaje się również do jazdy w lekkim terenie (szutry, leśne drogi, itp.). Pomagają w tym również założone opony heidenau K60. Motocyklowi moim zdaniem również nie brakuję mocy, aczkolwiek trzeba się przyzwyczaić do charakteru pracy silnika dwusuwowego i wysokich obrotów. W czasie użytkowania motocykla przeze mnie, nie miałem żadnych wypadków, czy szlifów. Motocykl kupiłem z pękniętą owiewką (dołączam nową yamahy) oraz naprawianym mocowaniem osłony bocznej. W trakcie nauki zdarzyło mi się przewrócić motocykl podczas manewrowania na postoju i przy małych prędkościach, więc ma też rysy, które są moim dziełem. W takich sytuacjach, uszkodzeniu lubią też ulegać migacze (pęka plastik osłaniający żarówkę lub ułamuje się gumowy trzonek migacza, do motocykla załączam kupione zapasowe). Za mojej kadencji, w motocyklu zostały wymienione i były naprawiane następujące rzeczy: - uszczelniacze lag z wymianą oleju, - tarcza i klocki przód, - łożysko główki ramy, - usunięty wyciek z pokrywy silnika, - wymieniane świece, - wymieniane płyny, - opony Heidenau K60 przód i tył (mają kilka lat, ale są bardzo mało zużyte), - łańcuch (łańcuch miał zapieczone ogniwa). Do motocykla dorzucam trochę gratisów: - zapasowa owiewka oryginalna yamaha na wymianę pękniętej (w końcu przestałem zwracać uwagę i nigdy nie wymieniłem), - naklejki na owiewkę, - zapasowe migacze na przód i tył motocykla (patrz konsekwencje przewrócenia motocykla na postoju), - uniwersalne handbary ze stelażem aluminiowym (nigdy nie zakładane, więc nie sprawdzone, czy będą pasować), - zamonotowana płyta pod kufer. Motocykl sprzedaję, gdyż obecnie stoi nieużywany i jeżdzę nim w zasadzie tylko na przeglądy okresowe. Myślę, że motocykl może jeszcze posłużyć komuś, kto się uczy jeździć lub do krótszych wypraw turystycznych i zjazdu z asfaltu w lekki teren. Zachęcam do kontaktu i obejrzenia motocykla.